Za każdym razem, gdy dochodzi do śmierci doświadczonego skoczka pojawiają się komentarze, które pozornie mają wszystkim dodawać nieco otuchy. Oczywiste jest, że tejże otuchy przynieść nie mogą nawet jeśli opierają się o zakorzenione w naszej kulturze popularne przeświadczenie o życiu pozagrobowym. Bez wątpienia pozostaje fakt, że jeśli ktoś zginął, to już z nami nigdy nie poskacze. "Jeszcze kiedyś polatamy razem" niesie więc w sobie wiele bólu i niespełnionych nadziei. Wiemy, że nie polatamy a jednak próbujemy jakoś przekonać siebie i innych do tego fikcyjnego scenariusza. Nawet jeśli jest jakaś forma życia po życiu, której nie mam jak wykluczyć, i której w żaden sposób nie staram się udowodnić ani obalić, to trudno liczyć na to, iż spotkamy się w takich samych okolicznościach, z takimi samymi umiejętnościami (dodajmy, że umiejętnościami niezbyt upowszechnionymi w społeczeństwie) BSBD Blue Skies Black Death, zakorzeniło się dość mocno wśród skoczków od czasów kultoweg...
spadochronoweskoki.blogspot.com Blog Iwana o skokach spadochronowych. Bezpieczeństwo, zasady szkolenia, nowości, wypadki oraz to, czego pewnie nie dowiesz się na swojej strefie zrzutu ;). Zapraszam!