Przejdź do głównej zawartości

Wypiąć czy odpiąć?

Dziewczę sprawdza znaczenie słowa wypiąć...
Pokutują w słownictwie spadochroniarzy dziwne słowa. Np. wypiąć czaszę główną.

W zasobach SJP pod hasłem wypiąć znajdziemy: wysunąć do przodu lub do tyłu jakąś część ciała, wyprężając mięśnie.

Nie ma też co ukrywać, że "wypiąć" i "wypięta" bardziej kojarzy się właśnie ze słownikową definicją. Upraszczając więc - wypiąć to można dupę.

Proponuję abyśmy właśnie to zrobili w odniesieniu do sformułowania "wypiąć czaszę". (Czaszą też czas się zająć, tak na marginesie dopiszę :))
Wracając więc do spadochronu. Jeśli zamki zostały zapięte i czasza jest podłączona, to można ją:
  • odłączyć, 
  • uwolnić,
  • odczepić, 
Przecież to bardzo trafne określenia!
Dlaczego więc możemy znaleźć jakieś zalatujące buraczaną stęchlizną "wypięcia czaszy"?

Myślę, że to może mieć związek z manifestowaniem przynależności do szczególnej grupy, jaką są spadochroniarze. To takie opanowanie slangu, jak więźniowie, którzy muszą grypsować, aby liczyć na posłuch.

Kris w pewnej dyskusji na forum przedstawił jeszcze świeższe spojrzenie na tą kwestię. Odczepienie czaszy (uwolnienie, odłączenie) wskazywałoby na fakt, że pozostajemy w bezruchu a spadochron oddala się od nas. W rzeczywistości to niesprawny spadochron wydaje się pozostawać w mniejszym ruchu niż my. A więc MY uwalniamy się od spadochronu, My odczepiamy się od spadochronu, My odłączamy się od spadochronu.

To wcale nie tylko gramatyczna gierka. Czeka bowiem na nas ziemia wraz ze skutkami zderzenia niesprężystego. Nasz mózg ma niezwykłą łatwość kodowania się przy pomocy słów. Jeśli więc odczepiamy się od czegoś pod czym wisieliśmy to uruchamia się logiczne myślenie, że spadamy. I to dobrze, to jest bezpieczne skojarzenie. Nie zostaliśmy zawieszeni w przestrzeni, rozpędzamy się lecąc w dół, bo się odczepiliśmy od spadochronu i trzeba otworzyć zapas.

Podobne określenia: 
  • zaciagać sterówki, dlaczego nie ściągnąć, pociągnąć sterówki albo zwyczajnie zahamować?
  • zamki trzykółkowe, przecież tam są pierścienie a nie kółka, więc zamek trójpierścieniowy,

Znacie jeszcze jakieś przykłady?

Komentarze

  1. Według słownika wypinamy nie tylko tyłek. Uniwersalny słownik języka polskiego PWN o "wypiąć":

    b) wyjąć (wyjmować) coś wpiętego, ściśniętego czymś lub zaciśniętego na czymś
     Wypiąć kartkę ze skoroszytu.
     Wypinać spinki z włosów.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Samolot An-2

An-2 to dwupłatowy samolot wielozadaniowy klasy STOL (Short Take Off and Landing). Długość drogi rozbiegu i dobiegu to około 200 metrów. Antek wyposażony jest w gwiazdowy silnik wolnossący, któremu mocy na małych wysokościach wystarcza do przewożenia niemal dwóch ton balastu. Jednak wraz ze wzrostem wysokości, gdy spada ciśnienie powietrza, brak wystarczającej ilości tlenu dusi koniki mechaniczne z początkowej wartości 1000.

Wypadek Pabla

Nie mogę pozbierać myśli. Może pisanie jakoś się do tego przyczyni. Pablo dziś zginął podczas skoku tandemowego. Poznałem go na wyjeździe do Hiszpanii kilkanaście lat temu, gdy robił ze mną swój AFF. Zawsze uśmiechnięty, pełen energii, sypiący dobrej jakości dowcipami jak z rękawa. Podczas szkolenia nie szło mu świetnie, jeden z moich palców nadal jest wykrzywiony po tym, jak łapałem go z obrotów. Zaskoczył mnie wtedy swoją postawą. W żaden sposób nie załamywał się, nie biadolił tylko trenował na ziemi i skakał aż wyszło mu tak, jak tego chciał. Potem miałem okazję przekonać się, że taki miał charakter. Poznałem go jako uporządkowanego i bardzo zadaniowego człowieka. Skrupulatnie realizował swoje zamierzenia. Kilka lat później nauczyłem go jak skakać w tandemie. Na tandemie zakończyło się jego życie. Żona, dwoje małych dzieci. Młody człowiek, więc najpewniej też rodzice. Mama, dzień mamy. Wiem, że los dopada na przeróżne sposoby. Wypadki komunikacyjne, choroby. Co komu pisan...

Skoki na linę tzw static line

Dziwnie brzmi dla skoczka określenie skoki na linę. Tak jakby ktoś wskakiwał na linę. To nieco przestarzałe określenie wiąże się z nieco przestarzałą metodą szkolenia. Owszem nadal szkolenie podstawowe metodą static line jest uprawiane ale wiąże się to zwykle z faktem posiadania samolotu z silnikiem tłokowym, który nie daje rady wdrapać się na porządną wysokość. Static Line to skoki z małych wysokośc, pozostałość po wojskowych desantach Skoki na linę to tradycja komandosów . W ramach działań operacyjnych duża liczba desantowców musiała być wyrzucona w krótkim czasie z możliwie najniższej wysokości. Dlatego wyposażeni byli w spadochrony z systemem natychmiastowego otwarcia. Ten system opierał się w swej konstrukcji na linie statycznej. Stalowa, cienka linka w osłonie z brezentu, połączona z taśmą tekstylną prowadziła zazwyczaj do pokrowca spadochronu głównego. Podłączona przez wyrzucającego do grubszej, rozpiętej na pokładzie liny specjalną klamrą zaczynała swoją pracę, gdy de...