Schemat lądowania
Schemat lądowania jest bardzo ważnym elementem planowania skoku. Często widuję na niebie latających niczym muchy nad kałem asów. Wykonują serię zakrętów, spiralki, bujania i potem jakoś lądują. Nie rozumieją zapewne, że nie są sami na niebie i dla osób, które myślą o zagrożeniu kolizją stanowią niezły zgryz. Nie da się bowiem przewidzieć ich kolejnego manewru jeśli nie latają zgodnie z przyjętym na danej strefie schematem.Runda, ścieżka podejścia do lądowania, schemat lądowania - jak zwał tak zwał ale ważne jest, że to nie tylko podstawa do pracy nad celnością lądowania ale przede wszystkim poprawa bezpieczeństwa skoku.
200 metrów.
Szczególnie istotne w tymże schemacie jest zachowanie dystansu od lądowiska na wysokości 200 metrów, gdy szacujemy miejsce wejścia na prostą do lądowania. Tam właśnie rozgrywa się celność i tam też rozgrywa się bezpieczeństwo.Warto bowiem wiedzieć, że do splątań skutkujących śmiercią przynajmniej jednego z uczestników dochodzi właśnie na wejściu na ostatnią prostą. Kluczowym problem jest dolatywanie z wiatrem i odwracanie się pod wiatr o 180 stopni bez możliwości oceny ruchu innych skoczków. Gdy wykonujemy schematyczne zakręty o 90 stopni możemy dokładnie ocenić, co dzieje się w przestrzeni, do której zmierzamy. Możemy znaleźć sobie inną prostą, możemy wydłużyć, lub ją skrócić, możemy wreszcie przyhamować spadochron i zwolnić jego opadanie, aby wypracować troszkę separacji pionowej.






