Przejdź do głównej zawartości

Balon na ogrzane powietrze. Informacje dla skoczków.


 Aby móc wykonać skok z balonu trzeba mieć ważne ubezpieczenie OC skoczka oraz minimum 100 skoków. 

Start balonu

Od momentu rozpoczęcia napełniania powłoki do startu upływa kilka minut. Przed rozpoczęciem napełniania skoczkowie powinni mieć na sobie poprawnie założony sprzęt spadochronowy. Do kosza, tak jak do samolotu spadochroniarze wsiadają gotowi do skoku. 

W trzynastoosobowym koszu, centralna część przeznaczona jest dla pilota oraz butle z propanem. Po obu stronach kosza znajdują się cztery przedziały, do których wsiadają trójkami skoczkowie i pasażerowie. Aby zachować dobre wyważenie kosza trzech skoczków zajmuje miejsca po prawej a trzech po lewej stronie. Pozostałe miejsca dopełniają pasażerowie. 

Wyrzut

Zrzut skoczków następuje po przekroczeniu zamierzonego pułapu, podczas gdy balon zaczyna opadać około 2 m/s. To bardzo ważne ze względów bezpieczeństwa. Na szczycie balonu zamocowana jest tzw. klapa spadochronowa, która służy do natychmiastowego uwolnienia ciepłego powietrza podczas manewru lądowania. Wyskoczenie podczas wznoszenia grozi zwiększeniem ciśnienia na górze powłoki i wciśnięciem klapy spadochronowej. 

Ze względu na dryfowanie skoki powinny być zrealizowane sprawnie, stanie, zastanawianie się, wyczekiwanie, modlenie lub inne marnowanie czasu zwiększa dystans, który przeleci balon. 

Jak wyskoczyć?

Przed skokiem, przy zajmowaniu pozycji można stanąć na burcie kosza, trzymając się elementów nośnych. Należy unikać łapania za stalowe liny nośne i nie wolno dotykać czerwonych lin służących m.in. do otwarcia klapy spadochronowej. Należy uważać, aby nie zaczepić o nic wysokościomierzem, lub zegarkiem. Oddzielenie bez strug wiatru relatywnego jest bardzo lubiane. Aby oddzielić się stabilnie należy leniwie odskoczyć kierując się klatką piersiową poziomo od kosza. Przez pierwsze 5 sekund nie ma co liczyć na pomoc wiatru relatywnego, potem jeśli wyjście było mało stabilne nadal jest dość czasu na ustabilizowanie przed otwarciem. Z 1200 metrów można bezpiecznie wykonać 10-12 sekund opóźnienia, z 1500 15-18 sekund.

 

Jeśli skoczkowie chcą się oddzielić dwójką należy ustalić separację pionową otwarcia czasz. Prawidłowe rozejście w poziomie podczas pierwszych skoków z balonu może być trudne do zrealizowania. 

W większości sytuacji balon, swym dryfowaniem wskazuje skoczkom kierunek wiatru, wystarczy ustawić się do lądowania twarzą do miejsca startu. Jeśli rolnicy uprzejmie coś wypalają to dym stanowi wspaniały wskaźnik kierunku i siły wiatru. Należy lądować blisko drogi dojazdowej i o ile to możliwe wszyscy w jednej okolicy. Za skoczkami podąża samochód obsługi naziemnej, celem pozbierania ich i dowiezienia do miejsca startu.

Zazwyczaj skoczkowie wracają szybciej niż pasażerowie balonu, którzy muszą poczekać aż obsługa balonu poskłada powłokę i umieści balon na przyczepie. Z tego powodu najlepiej jeśli skoczkowie przekażą kluczyki od swoich samochodów obsłudze naziemnej. Telefony warto zabrać, aby móc wysłać swoją lokalizację (na wypadek dalekiego lądowania).


Lądowanie balonu z pasażerami

Do czasu położenia balonu na ziemi pasażerowie pozostają w koszu, w swoich przedziałach. Lądowanie w większości przypadków jest bardzo miękkie, jedynym dyskomfortem (zabawą) jest powolne położenie się kosza na jednym z dłuższych boków.  

Wspólne śniadanie

Po locie balonu kapitan zaprasza uczestników na wspólne śniadanie i szampana. Zazwyczaj pasażerowie przyjeżdżają razem z obsługą balonu a skoczkowie swoimi samochodami lub z obsługą spadochronową. 

Istnieje możliwość wypożyczenia spadochronu oraz zorganizowania ubezpieczenia OC.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Samolot An-2

An-2 to dwupłatowy samolot wielozadaniowy klasy STOL (Short Take Off and Landing). Długość drogi rozbiegu i dobiegu to około 200 metrów. Antek wyposażony jest w gwiazdowy silnik wolnossący, któremu mocy na małych wysokościach wystarcza do przewożenia niemal dwóch ton balastu. Jednak wraz ze wzrostem wysokości, gdy spada ciśnienie powietrza, brak wystarczającej ilości tlenu dusi koniki mechaniczne z początkowej wartości 1000.

Wypadek Pabla

Nie mogę pozbierać myśli. Może pisanie jakoś się do tego przyczyni. Pablo dziś zginął podczas skoku tandemowego. Poznałem go na wyjeździe do Hiszpanii kilkanaście lat temu, gdy robił ze mną swój AFF. Zawsze uśmiechnięty, pełen energii, sypiący dobrej jakości dowcipami jak z rękawa. Podczas szkolenia nie szło mu świetnie, jeden z moich palców nadal jest wykrzywiony po tym, jak łapałem go z obrotów. Zaskoczył mnie wtedy swoją postawą. W żaden sposób nie załamywał się, nie biadolił tylko trenował na ziemi i skakał aż wyszło mu tak, jak tego chciał. Potem miałem okazję przekonać się, że taki miał charakter. Poznałem go jako uporządkowanego i bardzo zadaniowego człowieka. Skrupulatnie realizował swoje zamierzenia. Kilka lat później nauczyłem go jak skakać w tandemie. Na tandemie zakończyło się jego życie. Żona, dwoje małych dzieci. Młody człowiek, więc najpewniej też rodzice. Mama, dzień mamy. Wiem, że los dopada na przeróżne sposoby. Wypadki komunikacyjne, choroby. Co komu pisan...

Skoki na linę tzw static line

Dziwnie brzmi dla skoczka określenie skoki na linę. Tak jakby ktoś wskakiwał na linę. To nieco przestarzałe określenie wiąże się z nieco przestarzałą metodą szkolenia. Owszem nadal szkolenie podstawowe metodą static line jest uprawiane ale wiąże się to zwykle z faktem posiadania samolotu z silnikiem tłokowym, który nie daje rady wdrapać się na porządną wysokość. Static Line to skoki z małych wysokośc, pozostałość po wojskowych desantach Skoki na linę to tradycja komandosów . W ramach działań operacyjnych duża liczba desantowców musiała być wyrzucona w krótkim czasie z możliwie najniższej wysokości. Dlatego wyposażeni byli w spadochrony z systemem natychmiastowego otwarcia. Ten system opierał się w swej konstrukcji na linie statycznej. Stalowa, cienka linka w osłonie z brezentu, połączona z taśmą tekstylną prowadziła zazwyczaj do pokrowca spadochronu głównego. Podłączona przez wyrzucającego do grubszej, rozpiętej na pokładzie liny specjalną klamrą zaczynała swoją pracę, gdy de...