Przejdź do głównej zawartości

Pomysł na prezent dla spadochroniarza

Nadchodzi czas prezentów. Dobrym pomysłem dla skoczka może być zestaw 3 e-booków o bezpieczeństwie wraz z pendrivem, pamiątkowym breloczkiem oraz okolicznościową mini skarpetą do zawieszenia wszystkiego na choince ;)

"Do dalej po AFF" to pozycja utrwalająca uzyskaną na kursie wiedzę oraz poszerzająca horyzonty o kwestie potrzebne do zdobycia licencji B.
Na kursie podstawowym można usłyszeć bardzo dużo, ale myśl o tym, że mamy zaraz skoczyć jest nieco rozpraszająca dla uwagi. Poza tym, po kilku miesiącach od pierwszego zaszczepienia informacji, bez ich utrwalenia - ulatuje wszystko z głów pozostawiając jedynie wrażenie posiadania wiedzy.


"Sytuacje awaryjne" są obszernym opracowaniem przedstawiającym łańcuch przyczynowo skutkowy prowadzący do problemów podczas skoku. To dużo więcej niż opisanie awarii i możliwego postępowania prowadzącego do wyjścia z opresji. To przede wszystkim poszerzenie postrzegania awarii, zrozumienie że jest to wcześniej powstające zaniedbanie swojego szkolenia lub zaniedbanie stanu technicznego sprzętu. W moim zamyśle jest to poradnik dotyczący myślenia, odpowiedniej profilaktyki w miejsce obaw przed straszliwymi awariami ;)

"Poznaj SIM" to obszerna część przetłumaczonej na język polski instrukcji wykonywania skoków będącej podstawą szkolenia amerykańskiego stowarzyszenia USPA. Nic równie spójnego i opisanego w detalach, dotyczącego szkolenia spadochronowego, do tej pory nie powstało. Z doświadczeń tejże federacji korzysta wielu przygotowujących programy szkolenia, mogą więc skorzystać  sami skoczkowie porządkując swoją wiedzę o procedurach wykonywania skoków. Wzbogaciłem tłumaczenie o dodatkowe komentarze i wyjaśnienia. Pozycja ta jest bardzo obszerna i dość trudna ale przeczytanie z uwagą na pewno zaprowadzi sporo porządku w głowie zarówno młodego jak i doświadczonego skoczka.

Łącze do sklepu z ebookami spadochronowymi dostępnymi w tej promocji.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wypadek Pabla

Nie mogę pozbierać myśli. Może pisanie jakoś się do tego przyczyni. Pablo dziś zginął podczas skoku tandemowego. Poznałem go na wyjeździe do Hiszpanii kilkanaście lat temu, gdy robił ze mną swój AFF. Zawsze uśmiechnięty, pełen energii, sypiący dobrej jakości dowcipami jak z rękawa. Podczas szkolenia nie szło mu świetnie, jeden z moich palców nadal jest wykrzywiony po tym, jak łapałem go z obrotów. Zaskoczył mnie wtedy swoją postawą. W żaden sposób nie załamywał się, nie biadolił tylko trenował na ziemi i skakał aż wyszło mu tak, jak tego chciał. Potem miałem okazję przekonać się, że taki miał charakter. Poznałem go jako uporządkowanego i bardzo zadaniowego człowieka. Skrupulatnie realizował swoje zamierzenia. Kilka lat później nauczyłem go jak skakać w tandemie. Na tandemie zakończyło się jego życie. Żona, dwoje małych dzieci. Młody człowiek, więc najpewniej też rodzice. Mama, dzień mamy. Wiem, że los dopada na przeróżne sposoby. Wypadki komunikacyjne, choroby. Co komu pisan

Planowanie lądowania - ważny element bezpieczeństwa

Przygotowanie ścieżki podejścia w danych warunkach atmosferycznych i terenowych powinno być rozpoczęte od obserwacji lądowania innych skoczków. Im mniej doświadczenia, tym wnikliwsza obserwacja. Najlepiej wytypować sobie uczestników skoku, który mają podobnie obciążone spadochrony.  To, co będzie szczególnie istotne dla naszego planu to kąt, pod jakim szybują spadochrony na prostej do lądowania. Oczywiście inne kwestie związane z szybowaniem są także istotne. Obserwacja górnego wiatru, jego siły i kierunku. Zwrócenie uwagi na zawirowania powietrza, czy spadochron się „pompuje”, czy pracuje stabilnie. Wreszcie obserwacja zachowania innych skoczków, którzy zawsze stanowią dla siebie nawzajem potencjalne zagrożenie.

Samolot An-2

An-2 to dwupłatowy samolot wielozadaniowy klasy STOL (Short Take Off and Landing). Długość drogi rozbiegu i dobiegu to około 200 metrów. Antek wyposażony jest w gwiazdowy silnik wolnossący, któremu mocy na małych wysokościach wystarcza do przewożenia niemal dwóch ton balastu. Jednak wraz ze wzrostem wysokości, gdy spada ciśnienie powietrza, brak wystarczającej ilości tlenu dusi koniki mechaniczne z początkowej wartości 1000.