Przejdź do głównej zawartości

Bezpieczeństwo - skoczkowie w samolocie

Skoczkowie w samolocie 

Bezpieczeństwo skoku spadochronowego zaczyna się dużo wcześniej niż przy opuszczaniu samolotu. Zarówno w drodze do statku powietrznego jak i na jego pokładzie możne skoczka spotkać wiele niespodzianek. O ile podczas szkolenia AFF instruktor pilnuje bezpieczeństwa to należy pamiętać, iż od samego początku odpowiedzialność za zdrowie i życie leży po stronie skoczka.

Warto więc sobie zapamiętać pewne proste zasady: 



  • Do samolotu podchodzimy za zgodą wyrzucającego, podchodzimy od tyłu, zawsze szerokim łukiem omijamy śmigła, nawet jeśli się nie kręcą, 
  • W drodze do samolotu i w samolocie do 300 metrów wysokości mamy dopasowany, gotowy do skoku spadochron a kask na głowie (zapięty), 
  • Do 300 metrów mamy zapięte pasy bezpieczeństwa. Skoczkowie stanową sporą masę, która jeśli przemieści się za bardzo w stronę ogona samolotu, doprowadzi do utraty kontroli nad samolotem. 
  • Na pokładzie samolotu nie przemieszczamy się i chronimy uchwyty od swojego spadochronu. 
  • Dbamy o stan techniczny naszych spadochronów, w tym o jakość pętli zamykających oraz kieszonek BOC, aby uniknąć otwarcia spadochronu wewnątrz samolotu lub już w drzwiach samolotu. 
  • Przygotowując formację organizator ustala to z pilotem. Duże formacje czasem muszą być podzielone aby utrzymać wyważenie samolotu. Część formacji zostaje pod kabiną, gdy inni wychodzą na zewnątrz. Mogą ruszyć do drzwi dopiero gdy floaterzy oddzielą się od samolotu. 
  • W czasie lotu nie czekamy w ogonie samolotu, kamerzyści tandemowi łowiący piękne ujęcia również nie powinni dawać takiego przykładu. 
  • W niektórych typach samolotu nie wolno wyskakiwać podczas wznoszenia (np cessna 208), 
  • Zawsze zwracamy uwagę na położenie usterzenia ogonowego. Podczas wyjścia, w pewnych konfiguracjach powietrze może skoczka podnieść wyżej niż oczekuje i bliżej usterzenia ogonowego niż by chciał. Lepiej unikać wychodzenia w pozycji track i funkcji floater, 
  • W trakcie lotu myślimy czasem o kolejności i technice awaryjnego opuszczania samolotu. O tym choćby, którego spadochronu użyjemy przy jakiej wysokości skoku. Na ziemi zapoznajemy się ze zdjęciami okolicy strefy zrzutu w promieniu paru kilometrów.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Samolot An-2

An-2 to dwupłatowy samolot wielozadaniowy klasy STOL (Short Take Off and Landing). Długość drogi rozbiegu i dobiegu to około 200 metrów. Antek wyposażony jest w gwiazdowy silnik wolnossący, któremu mocy na małych wysokościach wystarcza do przewożenia niemal dwóch ton balastu. Jednak wraz ze wzrostem wysokości, gdy spada ciśnienie powietrza, brak wystarczającej ilości tlenu dusi koniki mechaniczne z początkowej wartości 1000.

Wypadek Pabla

Nie mogę pozbierać myśli. Może pisanie jakoś się do tego przyczyni. Pablo dziś zginął podczas skoku tandemowego. Poznałem go na wyjeździe do Hiszpanii kilkanaście lat temu, gdy robił ze mną swój AFF. Zawsze uśmiechnięty, pełen energii, sypiący dobrej jakości dowcipami jak z rękawa. Podczas szkolenia nie szło mu świetnie, jeden z moich palców nadal jest wykrzywiony po tym, jak łapałem go z obrotów. Zaskoczył mnie wtedy swoją postawą. W żaden sposób nie załamywał się, nie biadolił tylko trenował na ziemi i skakał aż wyszło mu tak, jak tego chciał. Potem miałem okazję przekonać się, że taki miał charakter. Poznałem go jako uporządkowanego i bardzo zadaniowego człowieka. Skrupulatnie realizował swoje zamierzenia. Kilka lat później nauczyłem go jak skakać w tandemie. Na tandemie zakończyło się jego życie. Żona, dwoje małych dzieci. Młody człowiek, więc najpewniej też rodzice. Mama, dzień mamy. Wiem, że los dopada na przeróżne sposoby. Wypadki komunikacyjne, choroby. Co komu pisan...

Skoki na linę tzw static line

Dziwnie brzmi dla skoczka określenie skoki na linę. Tak jakby ktoś wskakiwał na linę. To nieco przestarzałe określenie wiąże się z nieco przestarzałą metodą szkolenia. Owszem nadal szkolenie podstawowe metodą static line jest uprawiane ale wiąże się to zwykle z faktem posiadania samolotu z silnikiem tłokowym, który nie daje rady wdrapać się na porządną wysokość. Static Line to skoki z małych wysokośc, pozostałość po wojskowych desantach Skoki na linę to tradycja komandosów . W ramach działań operacyjnych duża liczba desantowców musiała być wyrzucona w krótkim czasie z możliwie najniższej wysokości. Dlatego wyposażeni byli w spadochrony z systemem natychmiastowego otwarcia. Ten system opierał się w swej konstrukcji na linie statycznej. Stalowa, cienka linka w osłonie z brezentu, połączona z taśmą tekstylną prowadziła zazwyczaj do pokrowca spadochronu głównego. Podłączona przez wyrzucającego do grubszej, rozpiętej na pokładzie liny specjalną klamrą zaczynała swoją pracę, gdy de...