Piszę i piszę. Czasem ktoś to czyta. Czasem ktoś to rozumie. Bywa, że to się przydaje. Odnoszę jednak wrażenie, że moje felietony są mało skuteczne. Zmienia się forma komunikacji...
No więc proszsz.
Oto nowa forma tłumaczenia, jak widzę od pierwszego rzutu oka - sprawdza się o wiele lepiej. Żaden mój artykuł nie miał takiej popularności jak ten śmieszny filmik. Wygląda na to, że szkolenie spadochronowe z humorem ma przyszłość
A tu druga (ostatnia) część o budowaniu automatu spadochronowego.
Macie pomysły na tematy do następnych majsterkowań? Ja trochę jeszcze mam ;)) ale i nowe przyjmę z otwartymi ramionami
No więc proszsz.
Oto nowa forma tłumaczenia, jak widzę od pierwszego rzutu oka - sprawdza się o wiele lepiej. Żaden mój artykuł nie miał takiej popularności jak ten śmieszny filmik. Wygląda na to, że szkolenie spadochronowe z humorem ma przyszłość
A tu druga (ostatnia) część o budowaniu automatu spadochronowego.
Macie pomysły na tematy do następnych majsterkowań? Ja trochę jeszcze mam ;)) ale i nowe przyjmę z otwartymi ramionami
Komentarze
Prześlij komentarz