Poniżej chciałbym przedstawić tekst, którego autorem jest Julian Barthel, a który na język polski przetłumaczyła Monika Rutkowska. Temat jest bardzo istotny pod względem bezpieczeństwa. Artykuł opublikowany był na witrynie SkydiveMag.com
Stożek kolizji na czaszy
Julian Barthel3 sierpnia 2017
Kiedy stałem, obserwując zderzenie dwóch spadochronów ledwie 300 metrów nad ziemią, moje serce się zatrzymało…
Ulga, jaką poczułem, kiedy jakimś cudem obaj uczestnicy wyszli ze zderzenia bez szwanku, nie uspokoiła mnie, ponieważ w pełni rozumiem, jak łatwo takie zdarzenie mogło zakończyć się obrażeniami, a nawet śmiercią skoczków.Kolizja spadochronów nie jest czymś, co się po prostu przytrafia, ale tak jak inne wypadki jest rezultatem łańcucha zdarzeń, który nie został przerwany zanim zrobiło się za późno.
Pracujemy nad separacją dzięki właściwej kolejności opuszczania samolotu, separacji między grupami, wybraniu miejsca lądowania, oddalając się od reszty grupy podczas rozejścia formacji i odchodząc prostopadle do linii wyrzutu, dopóki kolejna grupa nie otworzy spadochronów, po to, żeby stworzyć i utrzymać odpowiednio dużo wolnej przestrzeni między poszczególnymi skoczkami.
Ale wybierz się na dowolną strefę spadochronową w ruchliwy dzień, a zobaczysz ludzi robiących zwitki między innymi spadochronami, esujących na ostatniej prostej i dużą część każdego wyrzutu kończącą na tej samej wysokości podczas budowania rundy do lądowania w rezultacie nieodpowiedniej separacji i dążenia do tego, żeby być pierwszym na ziemi. Efektem jest zniweczenie wszystkich wysiłków, jakie włożyliśmy wcześniej w uzyskanie odpowiedniej separacji.
W większości przypadków wszystko kończy się dobrze, ale kiedy niebezpieczne zachowania kilka razy ujdą nam na sucho, wchodzą nam w krew i zanim się obejrzymy, jesteśmy o krok bliżej do groźnej sytuacji, a nawet wypadku.
„kiedy niebezpieczne zachowania kilka razy ujdą nam na sucho, wchodzą nam w krew i zanim się obejrzymy, jesteśmy o krok bliżej do groźnej sytuacji, a nawet wypadku”
Nikt celowo nie stawia siebie ani innych w sytuacji zagrożenia, ale kiedy spadochron się otwiera, zaczyna się nowy etap skoku, który wymaga takiej samej uwagi i planowania, jak etap swobodnego spadania.
Stożek kolizji na czaszy
Niezliczone artykuły mówią o lataniu na czaszy, separacji, kolejności wyjścia, unikaniu kolizji itd. i zachęcam do czytania ich wszystkich oraz stosowania rozsądnych rad w praktyce. Chciałbym dodać do tej listy wizualizację, jako przewodnik, w którym momencie lotu na czaszy stajemy przed największym ryzykiem kolizji, co powoduje to ryzyko i jak najlepiej mu zapobiegać.Stożek kolizji na czaszy zwraca uwagę na ryzyko kolizji na różnych wysokościach oraz podpowiada, jakie przedsięwziąć środki zapobiegawcze. Nie wchodzę w szczegóły, jak wykonywać konkretne manewry, ponieważ jest mnóstwo artykułów o każdym z nich; jest on pomyślany raczej jako przewodnik po zasadach włączania się do ruchu spadochronów i na co powinniśmy być przygotowani.
Konkluzje
W skrócie, wykres skupia się na ryzyku zderzenia spadochronów na różnych wysokościach podczas zniżania, czynnikach sprzyjających zaistnieniu kolizji oraz sposobach zminimalizowania ryzyka.Istnieje kilka prostych kroków, które możesz podjąć przed i w czasie każdego skoku, aby uchronić siebie i innych od niebezpieczeństwa:
Porozumiewaj się przed wejściem do samolotu
Pytaj o obciążenie czasz (wingload), rozmiar spadochronów, ile osób będzie lądowało w tym samym rejonie co ty, czy są wśród nich wingsuiterzy, tracki, otwierający wysoko, studenci, tandemy itd. Użyj tych informacji, żeby zaplanować, w którym miejscu tego ruchu będziesz.Ustal separację
Składa się na nią właściwa kolejność wyrzutu, odpowiednia separacja między grupami podczas opuszczania samolotu oraz w obrębie twojej grupy podczas jej rozejścia.Oszczędzaj wysokość
Wysokość jest twoim najcenniejszym skarbem. Bezpośrednio przekłada się na czas, jaki masz do dyspozycji, jeśli coś pójdzie niezgodnie z planem. Pamiętaj o tym od samego początku lotu na czaszy, aby uniknąć zagęszczonego ruchu podczas podejścia do lądowania.Ustal i utrzymaj separację pionową
Zrób to, porównując swoją szybkość zniżania z innymi spadochronami, i znajdując swoje miejsce w tej grupie.Unikaj zwitek, “esowania” i innych nieprzewidywalnych manewrów
Takie latanie na czaszy sprawia, że jesteś niebezpiecznym elementem ruchu.Ląduj z dala od najpopularniejszego miejsca
Na każdym lądowisku jest popularne miejsce, w którym każdy chce wylądować, na przykład przed hangarem albo blisko układalni. Czasem minuta więcej marszu z powrotem może oszczędzić ci stresu i niebezpieczeństwa związanego z tłokiem przy podejściu do lądowania.
Jasno i czytelnie. Bardzo dobry tekst. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń