Myślałem o tym od dłuższego czasu i nadarzyła się dobra okazja. Akurat dotarł sprzęt zamówiony dla Łukasza. Jako coraz bardziej 'rasowy' jutuber (dla mojego syna najwyraźniej to bardziej rozpoznawalne niż bycie instruktorem spadochronowym lub autorem książek - jutuber to jest ktoś) dokonałem kontrolowanego unboxingu. Pierwsze reakcje widzów pokazują, że ewidentnie jest coś na rzeczy.
W niedługim czasie będą następne przesyłki spadochronowe to pociągnę ten temat. Oczywiście jako instruktor jestem jak skorpion, który musi ukąsić i tłumaczę trochę ciekawych rzeczy w trakcie wyciągania spadochronu z pudełka.
W niedługim czasie będą następne przesyłki spadochronowe to pociągnę ten temat. Oczywiście jako instruktor jestem jak skorpion, który musi ukąsić i tłumaczę trochę ciekawych rzeczy w trakcie wyciągania spadochronu z pudełka.
Komentarze
Prześlij komentarz