Przejdź do głównej zawartości

Rozpoznać zagrożenia spadochronowe cz 5/5

Wypadki inne

W tej kategorii przytoczone są dwa zdarzenia. 


  • Skoczek, który wypadł z uprzęży spadochronowej. Ta historia nadaje się do nagrody Darwina. Skoczek opuszcza samolot z zapiętą taśmą piersiową. Wypada z uprzęży po otwarciu spadochronu. Jego sprzęt zostaje znaleziony wiele kilometrów dalej z rozpiętą taśmą piersiową. Tajemnicę swojej zabawy skoczek zabrał do grobu. Raczej mu nie wyszło to co planował, chyba że planował samobójstwo - wtedy faktycznie mu wyszło. 
  • Drugim zdarzeniem było splątanie w dużej formacji otwartych spadochronów CF (CRW). Jeden ze skoczków miał pecha, gdyż z zaczepionym na nodze spadochronem głównym splątał się spadochron zapasowy. Skoczek miał nóż, gdyż takie są wymogi skoków CF. Z nieznanych przyczyn nie użył go jednak. Uprawianie CF niesie ze sobą szczególne zagrożenia, w tym statystycznie większe prawdopodobieństwo splątań, dlatego uprawiają je doświadczeni skoczkowie, którzy mają na swoim koncie minimum 200 skoków.

Ogólne wnioski dotyczące bezpieczeństwa

Sprzęt spadochronowy

Jakość dzisiejszego sprzętu spadochronowego wiąże się ze zmniejszeniem liczby katastrof w ostatnich dekadach. Poza doborem odpowiedniego rozmiaru czaszy skoczkowie powinni wziąć pod wzgląd również inne kwestie aby było jeszcze bezpieczniej:

Automaty spadochronowe 

są urządzeniami, które w niektórych sytuacjach mogą uratować życie skoczka. Wielu szczęściarzy stąpa nadal po ziemi dzięki AAD. (Przeczytaj więcej o automatach spadochronowych). Pomimo niewątpliwych zalet automatu nie można zapominać o takich fundamentach bezpieczeństwa jak:
  • systematyczne treningi postępowania podczas awarii, 
  • stosowanie się do zasad bezpieczeństwa,
  • utrzymywanie sprzętu spadochronowego w należytym stanie technicznym,
  • uświadamianie zagrożeń bezpieczeństwa dokonywane zarówno przez kadrę szkoleniową jak i wzajemnie wśród skoczków.

RSL

Reserve Static Line to proste i bardzo funkcjonalne zabezpieczenie. Jest ono szczególnie istotne przy podejmowanych nisko procedurach awaryjnych. Rozpoczyna otwarcie spadochronu zapasowego około 0,3 sekundy po odczepieniu czaszy głównej. Poczytaj więcej o RSL

Twarde kaski

znacznie podwyższają bezpieczeństwo zarówno podczas błędnego lądowania, jak i w kolizjach.

Pogoda

Czasem warto posiedzieć na ziemi niż pchać się na siłę w kiepskie warunki pogodowe. To, że aktywność spadochronowa skupia się zazwyczaj w kilku miesiącach letnich i tylko w weekendy nie jest wystarczającym argumentem za podejmowaniem niepotrzebnego ryzyka.
Spadochroniarstwo powinno być przygodą na lata a nie na weekendy. Szczególnie bliskość chmur burzowych powinna budzić respekt u skoczków.

Płeć skoczków

22 osoby spośród 24 to mężczyźni. Reprezentują więc 92% rocznej statystyki. Do lepszego zestawienia danych przydałoby się dowiedzieć jak wygląda podział płci pośród aktywnie uprawiających skoki. Ale nawet bez tego można sobie dośpiewać, że mężczyźni wydają się chętniej zabijać.

Doświadczenie skoczków.

Patrząc na zestawienie wypadków można dostrzec stanowczą zmianę w doświadczeniu skoczków, którzy zginęli. Dawniej to młody skoczek stanowił podstawę śmiertelnej statystyki. Dziś jest to skoczek bardzo doświadczony. Można więc podejrzewać, że istnieje duży związek pomiędzy prawidłowym doborem spadochronu. Nie chodzi tu tylko o ewentualne błędy lądowania. Chodzi również o to, że obciążony spadochron reaguje bardziej agresywnie w awariach, traci szybciej wysokość, zostawia mniej czasu do namysłu. W połączeniu z brakiem treningu postępowania awaryjnego, z niskim otwieraniem spadochronu i brakiem kontroli wysokości w trakcie awarii powstaje mieszanka wybuchowa.
Czas spędzony na lotnisku nie zawsze łączy się z doświadczeniem a jeszcze mniej może być korelacji z bezpieczeństwem.






zobacz część pierwszą na temat braku otwarcia lub zbyt niskiego otwarcia
zobacz część drugą na temat awarii spadochronu głównego
zobacz część trzecią na temat kolizji
zobacz część czwartą na temat błędów lądowania





Na podstawie artykułu, którego autorem jest Paul Sitter. Opublikowany został w najnowszym numerze (#654) magazynu"Parachutist". Uwaga! to nie jest tłumaczenie artykułu, staram się zachować przekaz autora ale o ile to możliwe położyć nacisk na kwestie, w moim mniemaniu, ważniejsze

Komentarze

  1. Przy pierwszym skoku towarzyszyło mi najwięcej myśli typu " co będzie jeśli spadochron nie otworzy się?", ale z każdym następnym coraz mniej o tym myślę, bo skoki są cudowne :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Samolot An-2

An-2 to dwupłatowy samolot wielozadaniowy klasy STOL (Short Take Off and Landing). Długość drogi rozbiegu i dobiegu to około 200 metrów. Antek wyposażony jest w gwiazdowy silnik wolnossący, któremu mocy na małych wysokościach wystarcza do przewożenia niemal dwóch ton balastu. Jednak wraz ze wzrostem wysokości, gdy spada ciśnienie powietrza, brak wystarczającej ilości tlenu dusi koniki mechaniczne z początkowej wartości 1000.

Wypadek Pabla

Nie mogę pozbierać myśli. Może pisanie jakoś się do tego przyczyni. Pablo dziś zginął podczas skoku tandemowego. Poznałem go na wyjeździe do Hiszpanii kilkanaście lat temu, gdy robił ze mną swój AFF. Zawsze uśmiechnięty, pełen energii, sypiący dobrej jakości dowcipami jak z rękawa. Podczas szkolenia nie szło mu świetnie, jeden z moich palców nadal jest wykrzywiony po tym, jak łapałem go z obrotów. Zaskoczył mnie wtedy swoją postawą. W żaden sposób nie załamywał się, nie biadolił tylko trenował na ziemi i skakał aż wyszło mu tak, jak tego chciał. Potem miałem okazję przekonać się, że taki miał charakter. Poznałem go jako uporządkowanego i bardzo zadaniowego człowieka. Skrupulatnie realizował swoje zamierzenia. Kilka lat później nauczyłem go jak skakać w tandemie. Na tandemie zakończyło się jego życie. Żona, dwoje małych dzieci. Młody człowiek, więc najpewniej też rodzice. Mama, dzień mamy. Wiem, że los dopada na przeróżne sposoby. Wypadki komunikacyjne, choroby. Co komu pisan...

Skoki na linę tzw static line

Dziwnie brzmi dla skoczka określenie skoki na linę. Tak jakby ktoś wskakiwał na linę. To nieco przestarzałe określenie wiąże się z nieco przestarzałą metodą szkolenia. Owszem nadal szkolenie podstawowe metodą static line jest uprawiane ale wiąże się to zwykle z faktem posiadania samolotu z silnikiem tłokowym, który nie daje rady wdrapać się na porządną wysokość. Static Line to skoki z małych wysokośc, pozostałość po wojskowych desantach Skoki na linę to tradycja komandosów . W ramach działań operacyjnych duża liczba desantowców musiała być wyrzucona w krótkim czasie z możliwie najniższej wysokości. Dlatego wyposażeni byli w spadochrony z systemem natychmiastowego otwarcia. Ten system opierał się w swej konstrukcji na linie statycznej. Stalowa, cienka linka w osłonie z brezentu, połączona z taśmą tekstylną prowadziła zazwyczaj do pokrowca spadochronu głównego. Podłączona przez wyrzucającego do grubszej, rozpiętej na pokładzie liny specjalną klamrą zaczynała swoją pracę, gdy de...