Przejdź do głównej zawartości

Unikanie kolizji - kolejność wyrzutu i separacje

Prawidłowe rozejście. Autor grafiki Batched
Separacje i kolejność wyrzutu

Kolizja skoczków podczas swobodnego spadania lub w trakcie otwierania spadochronów to duże zagrożenie utraty życia. Różnice prędkości spadania i mało odporne na urazy ludzkie ciało wymusza więc zachowanie zdrowych zasad bezpieczeństwa.

Jedną z podstaw wykonywania skoków z samolotów wielomiejscowych jest odpowiedni porządek wyrzutu i zachowanie dobrej separacji między grupami skoczków.

Kolejność. Grafika Batched
Zasada nr 1 - wysokość otwarcia

Pierwszym elementem ustawienia wyrzutu będzie wysokość otwarcia spadochronu. Za standardowe otwarcie możemy uznać zakres 1000-1200 metrów. Na tej wysokości większość skoczków posiadających rodziny lub planujących je kiedyś posiadać inicjuje otwarcie czaszy głównej.

Jeśli ktoś zamierza otwierać wyżej musi to zgłosić do wyrzucającego. Wyrzucający przesunie go dalej w wyrzucie, tak aby wyżej otwierający skakali za normalnie otwierającymi. 

Zasada nr 2 - szybkość spadania

W zbiorze skoczków otwierających na tej samej wysokości należy sprawdzić kto, jaki ma plan skoku. Pomiędzy spadającymi na płasko a freflajowcami może być duża różnica prędkości a co za tym idzie spora różnica czasu spadania. Ponieważ wszyscy uczestnicy zabawy dryfują w przesuwającej się masie powietrza, czas dryfowania może wpłynąć na oddalenie, lub zbliżenie się grup przy otwieraniu spadochronów.

Przy założeniu wyrzutu realizowanego pod wiatr (chodzi o górny wiatr, ten w którym skoczkowie będą dryfowali w swobodnym spadaniu) ustalona jest następująca kolejność wyrzutu:

  • duże grupy płaskie (dryfują najdłużej),
  • małe grupy płaskie,
  • solo płaskacze,
  • duże grupy freefly,
  • małe grupy freefly,
  • solo freely (dryfują najkrócej),
  • otwierający ponad 1200,
  • AFF,
  • tandemy,
  • wingsuit lub track.



  • Grupy trackowe i wingsuitowe mogą być zarówno na początku wyrzutu jak i na końcu. Jeśli są w wyrzucie dwie takie grupy, to trzeba je od siebie odseparować lub przygotować bezpieczny plan, w którym nie będą się do siebie zbliżać w trakcie swobodnego spadania. Jeśli są trackujący solo to również trzeba ich od siebie odseparować.


  • Długość separacji pomiędzy kolejnymi grupami jest zależna od prędkości górnego wiatru. Im bardziej wieje tym separacja się wydłuża. Wyrzut powinien pozwalać dolecieć do lądowiska zarówno pierwszej jak i ostatniej grupie.


  • Jeżeli grup jest dużo nie można już skrócić separacji na mniej niż 5 sekund. Należy zrobić dwa najścia samolotem. Organizator straci może szklankę paliwa więcej ale nie straci swoich klientów, którzy zazwyczaj stanowią największy skarb.


Bardzo ważne pod względem bezpieczeństwa będzie też:


  • Nie wolno rozchodzić się w grupie w osi wyrzutu, były już takie wypadki śmiertelne gdy doświadczeni skoczkowie oddalając się od swoich grup zderzyli się ze sobą. Zobaczcie grafikę rozejścia i zawsze je bardzo uważnie przygotujcie na ziemi. 



  • Wyznaczenie kierunkowego w formacji ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa rozjeścia

  • Jak najszybciej po ukończeniu kursu podstawowego uczymy się efektywnego trakowania i sprawnego odwracania od środka formacji.



  • Natychmiast po otwarciu ustawiamy się prostopadle do osi wyrzutu skoczków i czekamy aż otworzą się najbliższe, sąsiednie grupy, dopiero wtedy zaczynamy lecieć do lądowiska. Dzięki temu nie podlecimy czaszą spadochronu pod następną grupę.



  • Ćwiczenia takie jak ruch do przodu i do tyłu, strzała lub track, początkujący freefly ustawiamy w poprzek osi wyrzutu aby niechcący nie spłynąć w pobliże sąsiedniej grupy.



  • Nie kantujemy wyrzucającego odnośnie planu skoku. Przemieszenie płasko spadających z freflajowcami jest bardzo dużym zagrożeniem.


Zachowanie zasad bezpieczeństwa i zwracanie uwagi nieświadomym lub niesubordynowanym skoczkom może uratować im życie ale także może uratować życie, tych którzy wszystko robią dobrze. Nie wahajcie się zwracać uwagi jeśli widzicie odstępstwa od tych prostych zasad.

Ciekawi Cię ta tematyka? Chcesz poczytać więcej? Odwiedź dział wsparcia skoczka na skokiwhiszpanii.pl już teraz

A jak to może wyglądać, zobaczcie poniżej. Jeden z filmów z sieci, akurat taki delikatny. Tylko dwa ratowania, bez trupów i poważnych obrażeń.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Samolot An-2

An-2 to dwupłatowy samolot wielozadaniowy klasy STOL (Short Take Off and Landing). Długość drogi rozbiegu i dobiegu to około 200 metrów. Antek wyposażony jest w gwiazdowy silnik wolnossący, któremu mocy na małych wysokościach wystarcza do przewożenia niemal dwóch ton balastu. Jednak wraz ze wzrostem wysokości, gdy spada ciśnienie powietrza, brak wystarczającej ilości tlenu dusi koniki mechaniczne z początkowej wartości 1000.

Wypadek Pabla

Nie mogę pozbierać myśli. Może pisanie jakoś się do tego przyczyni. Pablo dziś zginął podczas skoku tandemowego. Poznałem go na wyjeździe do Hiszpanii kilkanaście lat temu, gdy robił ze mną swój AFF. Zawsze uśmiechnięty, pełen energii, sypiący dobrej jakości dowcipami jak z rękawa. Podczas szkolenia nie szło mu świetnie, jeden z moich palców nadal jest wykrzywiony po tym, jak łapałem go z obrotów. Zaskoczył mnie wtedy swoją postawą. W żaden sposób nie załamywał się, nie biadolił tylko trenował na ziemi i skakał aż wyszło mu tak, jak tego chciał. Potem miałem okazję przekonać się, że taki miał charakter. Poznałem go jako uporządkowanego i bardzo zadaniowego człowieka. Skrupulatnie realizował swoje zamierzenia. Kilka lat później nauczyłem go jak skakać w tandemie. Na tandemie zakończyło się jego życie. Żona, dwoje małych dzieci. Młody człowiek, więc najpewniej też rodzice. Mama, dzień mamy. Wiem, że los dopada na przeróżne sposoby. Wypadki komunikacyjne, choroby. Co komu pisan...

Skoki na linę tzw static line

Dziwnie brzmi dla skoczka określenie skoki na linę. Tak jakby ktoś wskakiwał na linę. To nieco przestarzałe określenie wiąże się z nieco przestarzałą metodą szkolenia. Owszem nadal szkolenie podstawowe metodą static line jest uprawiane ale wiąże się to zwykle z faktem posiadania samolotu z silnikiem tłokowym, który nie daje rady wdrapać się na porządną wysokość. Static Line to skoki z małych wysokośc, pozostałość po wojskowych desantach Skoki na linę to tradycja komandosów . W ramach działań operacyjnych duża liczba desantowców musiała być wyrzucona w krótkim czasie z możliwie najniższej wysokości. Dlatego wyposażeni byli w spadochrony z systemem natychmiastowego otwarcia. Ten system opierał się w swej konstrukcji na linie statycznej. Stalowa, cienka linka w osłonie z brezentu, połączona z taśmą tekstylną prowadziła zazwyczaj do pokrowca spadochronu głównego. Podłączona przez wyrzucającego do grubszej, rozpiętej na pokładzie liny specjalną klamrą zaczynała swoją pracę, gdy de...