Przejdź do głównej zawartości

Skoki spadochronowe FAQ

Każdy z nas musi borykać się z pytaniami zadawanymi przez laików. 

Wiadomo, że nic nie wiedzą i można być przekonanym, że nie będą słuchać odpowiedzi. No może będą udawać, że są zainteresowani. Ale to tylko pozory, od samego początku myślą, że jesteśmy dziwakami, którzy wywalają swoje pieniądze w powietrze i próbują się zabić - do tego zazwyczaj nieudolnie.


Oto kilka przykładów:

Pytanie: Dlaczego skaczesz z samolotu?

Zwyczajowa odpowiedź: Bo to jest ekscytujące, daje mi poczucie wolności. Lubię adrenalinę.
Sugerowana odpowiedź: Bo drzwi są otwarte


Pytanie: Jak to jest skakać ze spadochronu?
Sugerowana odpowiedź: Mało zabawnie, bo nisko i szkoda deptać swój spadochron.

Pytanie: A co będzie jak się główny spadochron nie otworzy?
Sugerowana odpowiedź: Jest jeszcze zapasowy.

Pytanie: A te skoki to kosztowna zabawa?

Sugerowana odpowiedź: Wydasz zawsze więcej pieniędzy niż na to wstępnie przeznaczasz lub nawet więcej niż masz.

Pytanie: Kiedy poczułeś się prawdziwym spadochroniarzem?
Sugerowana odpowiedź: Wtedy gdy przeliczyłem wartość domowego zestawu Hi Fi na liczbę biletów do samolotu.

Pytanie: A co będzie jak się zapasowy nie otworzy?
Sugerowana odpowiedź: A na ch@j z takim pechem żyć?

Pytanie: A co jeśli żona zabrani ci skakać?
Sugerowana odpowiedź: Jest 7 miliardów ludzi na świecie, trzeba umieć przyznać się do błędu i go naprawić.



Pytanie: Jak można skakać ze sprawnego samolotu?
Sugerowana odpowiedź: W pełni sprawne samoloty nie istnieją! 



Pytanie: Jak to jest skakać ze spadochronem?
Sugerowana odpowiedź: Nie skakałaś? To równie dobrze dziewicy mogę tłumaczyć co to jest seks.

Pytanie: A ja też mogę skakać?
Sugerowana odpowiedź: Nie, to raczej nie dla ciebie.

Pytanie: Czy to prawda, że mocne otwarcia wydłużają przyrodzenie?
Sugerowana odpowiedź: Tak, to prawda. Ale także je pocieniają.



Nadesłane przez czytelników:

Maja podrzuca częste pytanie: A nie boisz się?
Sugerowana odpowiedź: Boję się, ale odwaga to nie jest brak strachu, odwaga to walka ze strachem!

Komentarze

  1. Częste jest jeszcze:
    "A nie boisz się?"

    OdpowiedzUsuń
  2. skaczecie, bo sobie coś chcecie udowodnić i żadne tu odwracanie kota ogonem nie pomoże

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Samolot An-2

An-2 to dwupłatowy samolot wielozadaniowy klasy STOL (Short Take Off and Landing). Długość drogi rozbiegu i dobiegu to około 200 metrów. Antek wyposażony jest w gwiazdowy silnik wolnossący, któremu mocy na małych wysokościach wystarcza do przewożenia niemal dwóch ton balastu. Jednak wraz ze wzrostem wysokości, gdy spada ciśnienie powietrza, brak wystarczającej ilości tlenu dusi koniki mechaniczne z początkowej wartości 1000.

Wypadek Pabla

Nie mogę pozbierać myśli. Może pisanie jakoś się do tego przyczyni. Pablo dziś zginął podczas skoku tandemowego. Poznałem go na wyjeździe do Hiszpanii kilkanaście lat temu, gdy robił ze mną swój AFF. Zawsze uśmiechnięty, pełen energii, sypiący dobrej jakości dowcipami jak z rękawa. Podczas szkolenia nie szło mu świetnie, jeden z moich palców nadal jest wykrzywiony po tym, jak łapałem go z obrotów. Zaskoczył mnie wtedy swoją postawą. W żaden sposób nie załamywał się, nie biadolił tylko trenował na ziemi i skakał aż wyszło mu tak, jak tego chciał. Potem miałem okazję przekonać się, że taki miał charakter. Poznałem go jako uporządkowanego i bardzo zadaniowego człowieka. Skrupulatnie realizował swoje zamierzenia. Kilka lat później nauczyłem go jak skakać w tandemie. Na tandemie zakończyło się jego życie. Żona, dwoje małych dzieci. Młody człowiek, więc najpewniej też rodzice. Mama, dzień mamy. Wiem, że los dopada na przeróżne sposoby. Wypadki komunikacyjne, choroby. Co komu pisan...

Skoki na linę tzw static line

Dziwnie brzmi dla skoczka określenie skoki na linę. Tak jakby ktoś wskakiwał na linę. To nieco przestarzałe określenie wiąże się z nieco przestarzałą metodą szkolenia. Owszem nadal szkolenie podstawowe metodą static line jest uprawiane ale wiąże się to zwykle z faktem posiadania samolotu z silnikiem tłokowym, który nie daje rady wdrapać się na porządną wysokość. Static Line to skoki z małych wysokośc, pozostałość po wojskowych desantach Skoki na linę to tradycja komandosów . W ramach działań operacyjnych duża liczba desantowców musiała być wyrzucona w krótkim czasie z możliwie najniższej wysokości. Dlatego wyposażeni byli w spadochrony z systemem natychmiastowego otwarcia. Ten system opierał się w swej konstrukcji na linie statycznej. Stalowa, cienka linka w osłonie z brezentu, połączona z taśmą tekstylną prowadziła zazwyczaj do pokrowca spadochronu głównego. Podłączona przez wyrzucającego do grubszej, rozpiętej na pokładzie liny specjalną klamrą zaczynała swoją pracę, gdy de...